Mówią o nim zamiennik Estee Lauder Double Wear. Mówią, że posiada ładniejsze krycie niż słynny Revlon. Mówią, że jest podkładem idealnym. Czy aby na pewno? Mowa tutaj o podkładzie Catrice HD Liquid Coverage. A ja postanowiłam sprawdzić, czy te wszystkie zachwyty są adekwatne, co do jakości produktu.
Na samym początku trochę faktów. Podkład kosztuje około 30zł za 30ml produktu. W gamie kolorystycznej możemy wyróżnić 4 odcienie, więc jest to niezwykle mało. Co więcej, osoby, które są bardzo blade, nie znajdą tam odcienia idealnego dla siebie.
Kolorystyka
Niestety u mnie żaden kolor nie sprawdza się idealnie. Jestem dość blada, ale przeważają u mnie żółte tony na skórze. Odcień 010 jest niby jasny, ale taki jakiś ziemisty i wpadający w róż. Podkład oksyduje i muszę go mieszać z białym mixerem, aby wyglądał na mojej skórze dobrze. Płynny podkład Catrice HD ma szereg plusów, takich jak: długą trwałość, bardzo dobre krycie.
Jednak ja ze względu na kolorystykę zupełnie nie mogę się z tym podkładem polubić. Jeśli Catrice wypuści jaśniejszy odcień, wpadający w tonację żółtą, to prawdopodobnie będę wierną fanką, ale na ten moment mogę jedynie wyrażać swoje niezadowolenie.